Skład: Durzyński - Koza (k), Szymański, Badenko, Lipski - Głowacki, Groszkowski, Kalinowski, Smyk F., Szambelan K. - Szambelan S.
Mecz rozpoczął się spokojnym rozgrywaniem piłki przez naszą drużynę, sytuacji z obu stron brakowało przez jakieś 10 minut meczu, kiedy to bardzo dobry strzał głową gospodarzy odbił się od poprzeczki i niewiele zabrakło, aby padła bramka. Ta sytuacja podrażniła naszych zawodników. Kilka minut później na groźny strzał PKS-u odpowiedział Sylwester Szambelan, który oddał bardzo dobry strzał zza pola karnego, ale i tym razem piłka odbiła się od poprzeczki. Przez kolejne minuty brakowało dokładności z obu stron, co zaowocowało wieloma stratami i mało atrakcyjną grą. Wreszcie, około 35 minuty spotkania doskonałym podaniem popisał się Paweł Badenko, a Krystian Szambelan po wygraniu pojedynku biegowego z obrońcą, pokonał bramkarza gospodarzy. Pod koniec I połowy po dobrym dośrodkowaniu z rzutu wolnego bliski zdobycia gola był Adrian Koza, ale jego strzał zatrzymał słupek, a dobitka nie była już na tyle groźna.
Po przerwie groźną sytuację przy stanie 0-1 mieli gospodarze, ale Michał Durzyński obronił groźny strzał zawodnika PKS-u. My mieliśmy jeszcze lepszą sytuację, kiedy to w polu karnym obrońca Radości dotknął piłkę ręką. Niestety strzał Adriana Kozy z rzutu karnegoobronił bramkarz gospodarzy. Pod koniec spotkania podwyższyliśmy prowadzenie. Doskonałą piłką z głębi pola został obsłużony Patryk Kalinowski, który sprytnym strzałem pokonał bezradnego bramkarza. W końcówce meczu zawodnikom, jak i trenerowi PKS-u wyraźnie puściły nerwy. W efekcie czego sędzia wysłał 3 zawodników PKS-u pod prysznic, a trenera na trybunę. Po meczu kolejnych dwóch zawodników otrzymało czerwone kartki za swoje chamskie zachowanie.
Kolejny mecz gramy u siebie ze Świtem II NDM w sobotę o godzinie 14:00. Zapraszamy !